Powrót do szkół a koronawirus

01.09.2020, 08:26 0 komentarzy
Powrót do szkół a koronawirus

W ciągu tego miesiąca uczniowie powinni wrócić do przedszkoli oraz szkół, ale ciągle wątpliwości powoduje koronawirus, z którym zwalcza się od początku roku. Z całą pewnością to, że od marca uczniowie uczą się bez wychodzenia z domów, okazało się jedną z przyczyn, przez które dało się powstrzymać w naszym kraju szybki przebieg epidemii. Jednak czy sytuacja związana z wirusem na chwilę obecną będzie tak uspokojona, by przygotować do użytku żłobki, przedszkola oraz szkoły a potem pozwolić dzieciom uczęszczać na zajęcia?

Każdy patrzy na pandemię w odmienny sposób

Nie możemy dać łatwej odpowiedzi, co może być bardziej odpowiedzialne - wypuszczenie dzieci do szkół, czy mus kontynuacji nauki w domu. Chociażby osoby mające wątpliwości a także naukowcy twierdzą, iż przecież to faktycznie dzieci prosto roznoszą wszelakie wirusy a także bakterie, a placówki szkolne mogą być idealnym siedliskiem chorób. Taki scenariusz jest doskonale znany każdemu z nas - do szkoły trafi pojedyncze chore dziecko a potem znaczna liczba dzieci.

Z drugiej strony wprowadzono wiele procedur, do których będą musiały stosować się budynki oświaty, aby móc przyjąć swoich podopiecznych jeszcze raz. Lecz czy możemy czuć się pewni, że najmłodsi podopieczni będą w stanie ich przestrzegać? Czy to idealny pomysł, aby ogromna ilość uczniów znajdowała się w tej samej sali lekcyjnej? Naukowcy mówią, iż niestety nie.

Przez naukę z domu marudzą niekiedy uczniowie czy też rodzice. Najbardziej Covid-19 zadział na uczniów liceum, którzy głoszą, że przez jakiś czas internetowej nauki będą nieco gorzej przygotowani do egzaminu maturalnego (choć z drugiej strony aktualnie matura nie przebiegła jakoś słabo). Istotne było jednakże to, że nie każdy nastolatek miał Internet i komputer. Wśród rodzin wielodzietnych zdarza się tak, że w mieszkaniu będzie jeden komputer. Opiekunowie będą mieli zatem problem przy zapewnianiu swoim dzieciom elekcji w tej samej chwili.

Kluczowe mogą okazać się także społeczne kwestie. Szkolne placówki mogą być istotnym elementem w rozwoju psychologicznym dzieci. W placówkach oświaty możemy nauczyć się funkcjonować wśród ludzi dookoła oraz mamy szansę nawiązywać przyjazne relacje. Jednak w aktualnej chwili sprawy społecznego życia okazują się być niespecjalnie kluczowe, a głównie liczy się zdrowie uczniów, ich opiekunów i nauczycieli.

To od uczniów oraz kadry szkolnej zależy sporo

Postępowanie epidemii zależy tak naprawdę od tego, czy dzieci będą przestrzegały reguł przykazanych przez Państwową Inspekcję Sanitarną oraz od tego czy nauczyciele będą umieli to wykorzystywanie zasad przypilnować. Jedni twierdzą, że puszczenie dzieci do budynków oświatowych obudzi gwałtowniejszy postęp choroby, a w rezultacie placówki oświatowe zostaną zamknięte lada moment. Wypada obserwować stale wiadomości, albowiem z początku nadchodzącego miesiąca jeszcze wiele się może okazać.

Tagi:

Zostaw komentarz